Zamek Międzylesie
Historia Zamku

Historia Zamku

Historia Zamku

Historia Zamku

Zamek Międzylesie jest prawdziwą perełką polskiej historii. Choć relacje z jego początków są
niepełne, skromne i nie możemy być ich pewni, to ponad wszelką wątpliwość wiemy, że pierwsze
zapiski na temat zamku sięgają IX wieku. Zamek Międzylesie jest więc jednym z najstarszych w Polsce.

Drewniana zabudowa i późniejszy rozwój

Około IX wieku kompleks nie był naturalnie obiektem murowanym. Warowna zabudowa tworzyła
niewielki, drewniany gród. Na przełomie 1315 i 1316 roku cystersi sprzedali włości rycerskiemu
rodowi von Glaubitzów, który przyczynił się do dynamicznego i prężnego rozwoju nie tylko zamku, ale
i całej okolicy. Właśnie wtedy, mniej więcej w połowie XIV wieku, zamek przebudowano na
murowany. Celem wzmacniania i rozwoju zabudowy fortyfikacyjnej była wówczas z pewnością
potrzeba ochrony bardzo ważnego w owych czasach szlaku handlowego, który łączył Wrocław z
Pragą. To, co również pewne, to fakt, że za czasów zarządzania ziemiami przez von Glaubitzów
kompleks zamkowo-pałacowy wraz z całą osadą rozkwitał w oczach.

Wątek husycki

Husyci reprezentowali w XIV i XV wieku ruch religijno-polityczny, który obejmował działaniami
głównie Czechy. Odłamy ruchu i towarzyszące mu próby reformatorstwa dość często zdarzały się
także w Królestwie Polskim, zwłaszcza na terenie Śląska, w tym Kotliny Kłodzkiej. Ród von

Glaubitzów, który nadal władał tamtejszymi ziemiami, nie krył swojego sprzeciwu wobec husyckiej
herezji.
Książę Henryk IX Głogowski wraz z Henrykiem X i księciem Żagańskim korzystali z gościnności
międzyleskiego Zamku, organizując stąd zbrojne wyprawy na czeskie Letice i Potsztejn. Nie pozostało
to jednak bez odpowiedzi husytów, którzy w odwecie zaatakowali osadę, paląc ją i pozostawiając
jedynie zgliszcza. Nie oszczędzili również Zamku Międzylesie, który po podpaleniu zajął się ogniem i
doszczętnie spłonął. Jedynym fragmentem zabudowy, który wówczas ocalał była wieża, z powodu
okopcenia zwana od tamtej pory Czarną Wieżą.

XV i XVI wiek

Końcówka XV i XVI wiek były czasem dynamicznych zmian. Kompleks był odbudowywany i
wielokrotnie zmieniali się jego właściciele, by w 1564 roku trafić na dłużej w ręce rodu Tschirnhaus.
Ten ród, który władał międzyleskimi ziemiami aż do 1653 roku, okazał się dla rozwoju okolicy
niezwykle ważny. Opuszczone podczas wojen husyckich tereny ponownie zasiedlano, powstawały
nowe wsie, rozwijał się handel, kwitło życie, a Międzylesie odzyskało prawa miejskie.
Tschirnhausowie zajęli się również rozbudową zamku, tworząc piękny, renesansowy dwór z
elementami zabudowy średniowiecznej.

Wojna 30-letnia

Rozwój ziemi międzyleskiej po raz kolejny zatrzymały burzliwe wydarzenia, tym razem była to wojna
trzydziestoletnia. W trakcie jej trwania właściciel zamku, David Heinrich von Tschirnhaus zaangażował
swoje siły w konflikt, stając po stronie wrogów Habsburgów, w wyniku czego, po burzliwej rebelii,
zmuszony był opuścić swoje włości, aby ukryć się przed szukającymi zemsty Habsburgami.
W ten sposób zamek trafił w ręce hrabiego von Liechtenstein. Ten jednak dość szybko uznał, że nie
jest zadowolony z zakupu i w niedługim czasie go sprzedał.

Rozwój Zamku Międzylesie

Przechodząc na przestrzeni wieków wielokrotnie z rąk do rąk, Zamek Międzylesie trafił w końcu w
XVII wieku we władanie hrabiego von Althann, a ów zarząd majątkiem tym razem trwał bardzo długo.
Kompleks pozostał w posiadaniu rodziny aż do końca II wojny światowej w 1945 roku. Generalizując,
można uznać, że okres zarządzania przez ród von Althann był dla zamku czasem świetności. Mury
rosły, zamek się rozwijał, zyskał dwa nowe skrzydła, a zabudowa przybrała formę barokową. Rodzina
opuściła włości, uciekając przed nadchodzącą Armią Czerwoną.

Historia współczesna

Wojna obeszła się z Zamkiem Międzylesie stosunkowo łagodnie. Kolejne lata doprowadziły jednak
wnętrza do znaczących szkód w wyniku działań Armii Czerwonej i złodziejaszków, którzy rozgrabili nie
tylko to, co z wnętrz obiektu dało się wynieść, ale również to, czego mogłoby się pozornie wydawać,
że wynieść się nie da, wliczając w to elementy ozdobne i piękne piece kaflowe.
Kolejny etap z życia zamku rozpoczął się w 1950 roku, kiedy to kompleks przejął Skarb Państwa. To
zaowocowało stworzeniem w jego murach obiektu wypoczynkowego z przeznaczeniem na kolonie
dla dzieci i młodzieży.
W latach 70. miał miejsce kolejny pożar, nie był on jednak tak dotkliwy, jak poprzednie, a ze
zniszczeniami poradzono sobie, dość szybko wykonując prace remontowe.
W kolejnych latach Zamek Międzylesie zarządzany był przez Elektrociepłownię Katowice, później
Żeglugę Polską. Te lata nie były jednak okresem rozkwitu, a raczej stopniowego podupadania obiektu.

Wynikało to z braku środków, co skutkowało wstrzymaniem koniecznych inwestycji w niezbędne
naprawy i remonty. Taki stan rzeczy trwał do 2008 roku.
Dopiero po zakupie przez prywatnych inwestorów zamek powoli zaczął odzyskiwać dawny blask.
Tak z biegiem czasu Zamek Międzylesie, powracając w wyniku sukcesywnie prowadzonych prac
remontowych do coraz lepszej formy, trwał jako bezcenny obiekt historyczny, stając się równocześnie
kameralnym hotelem z restauracją.

Zamek Międzylesie dziś

Właściciel znowu się zmienił, zamek pozostaje w bardzo dobrych rękach, a prace nad utrzymaniem i
dalszą poprawą kondycji obiektu nieustannie trwają.
Zamek Międzylesie jest i będzie skarbem polskiej historii. Jego losy można swobodnie poznawać,
zwiedzając wnętrza zamku z przewodnikiem i zatapiając się w niezwykłych opowieściach o jego
burzliwych losach.
Wciąż można również korzystać z przytulnych progów hotelu, nocując w samym zamku oraz na nieco
nowszym podzamczu. Działa tu również restauracja, w której spróbować można tradycyjnych i
staropolskich dań, przygotowywanych przez szefa kuchni według dawnych receptur z użyciem
najlepszych lokalnych produktów.
Nie ma co dłużej opowiadać, pozostaje już tylko skorzystać z zaproszenia i odwiedzić te piękne,
wyjątkowe, gościnne wnętrza, a one same opowiedzą swoją niezwykłą historię.

Zwiedzaj i przeżyj niezapomnianą przygodę

Zwiedzaj i przeżyj niezapomnianą przygodę

Nazywana Salą Szeptów olśniewająca sala balowa, Czarna Wieża, która jako jedyna w kompleksie
ocalała z husyckiego pożaru, ozdobne piece barokowe, dziedziniec i zachowane ornamenty –
sgraffito, to tylko malutki wycinek tego, co czeka tu na gości. Zwiedzanie z przewodnikiem, który z
pasją opowiada o tajemnicach zamku, sprawi, że poczujecie się, jakbyście byli naocznymi świadkami
historycznych wydarzeń.